Komentarze: 0
W szkole był looz....mam juz pare praktykantek(szkoda ze nie praktykantów hehe)....Orzech mnie caly czas drażni....Eljot mnie dobija psychicznie(ale to tylko czasem hi...)....nooooooo.......Iwonka ma nareszcie koma...jeeeeeee...po lekcjach poszłyśmy do fotografa odebrac fotki........istna POLEWA....tylko do "smiechu warte"...hehehehe....buuuu.....nie wyszła fotka z Adasiem ale za to mamy zdjontko z jednym z "Cfaniaczkuff"....he....moj braciak zaczyna brzdakac na gitarce...nie chce ogluchnac :p wiec spadam....papatki